Rozpoczynamy rajd

Heej! Przeżyliśmy noc, chociaż hotel silnie przywodził na myśl Hostel II. Przeżyliśmy również podróż pociągiem mimo tłoku. Przez pola i poligony dotarliśmy do owego „”hotelu”, zostawiliśmy tylko rzeczy (4 piętra z plecakami!) i na big city life by night!

Zgarnęliśmy po drodze Olgę z dworca, znaleźliśmy dobrą pizzerię i finalnie o 2:30 leżeliśmy już w hardkorowych łóżkach – ciężko było dziś wstać.

Au revoir, lecim na słoneczne miacho wozić się na 100%

Odpowiedzi: 3 do wpisu “Rozpoczynamy rajd”

  1. Marta napisał(a):

    a nie natnęliście się na zamieszki? podobno wczoraj w Wawie nie było spokojnie. Udanego Krakowa!

  2. ekipa napisał(a):

    O zamieszkach słyszeliśmy ale ich nie widzieliśmy. Wszyscy cali, zdrowi i bezpieczni.

  3. BagAttaiftcot napisał(a):

    dobry poczatek

Zostaw odpowiedź