Odżywki sportowe

Jak podało polskie ministerstwo sportu, przeprowadzane jest śledztwo w sprawie zażywania niedozwolonych substancji dopingujących poprzez członków polskiej reprezentacji narodowej w kulturystyce. Wszystko zaczęło się miesiąc temu, kiedy w trakcie mistrzostw Europy w Berlinie, pobrano od naszych zawodników próbki krwi do analizy. Z pięciu zawodników, u  trzech stwierdzono obecność niedozwolonych substancji dopingujących. Oznaczało to automatyczną dyskwalifikację na dwa lata i karę nałożoną na całą ekipę z Polski. Polskie ministerstwo prowadzi odrębne śledztwo. Linia obrony zawodników jest taka, że winne są odżywki na masę, jakie dostali od trenera. Owszem, jednym ze składników wspomnianych preparatów jest zakazana substancja. Ale ażeby posiadać tak wielki jej poziom we krwi, należy byłoby tej odżywki na masę zjeść ponad dwa kilogramy. Zawodnicy na taki zarzut odpowiadają, ze chociaż jest to mało prawdopodobne, to wszakże nie jest niemożliwe. Linia obrony, chociaż mocno naciągana i ewidentnie nie mająca nic wspólnego z prawdą, nie ma możliwość być zakwestionowana przez oskarżenie, bowiem w prawie jest powiedziane, że co nie jest zabronione, jest dozwolone. A żaden przepis nie zabrania zjadania odżywek w ilościach kilku kilogramów dziennie.

Zostaw odpowiedź